W poniedziałek po godz. 18 bieszczadzcy strażacy otrzymali zgłoszenie o zaobserwowaniu pożaru na Połoninie Caryńskiej. Na miejscu pracowało 9 zastępów straży pożarnej. W związku z trudnymi warunkami na miejsce za pomocą quadów przyjechali GOPR-owcy. Spłonęło 8 hektarów traw w rejonie kopuły szczytowej połoniny. Tłumice zdusiły pożar. Pożar powierzchniowy suchych traworośli powstał najprawdopodobniej od niedopałka papierosa.