Ponad 72 razy w ciągu doby podkarpaccy strażacy zostali wzywani do usuwania skutków silnego wiatru oraz intensywnych opadów. Większość interwencji polegała na usuwaniu połamanych drzew leżących na chodnikach czy też drogach. Strażacy pompowali także wodę z zalanych pomieszczeń, udrażniali przepusty. W trzech przypadkach pomagali w zabezpieczeniu dachów. Najwięcej interwencji było w powiatach brzozowskim, rzeszowskim i jarosławskim.